Cóż to za podnosząca na duchu wiadomość z Drugiej Izby Parlamentu! Wniosek partii D66, który prezentował aborcję jako tzw. prawo człowieka, został właśnie odrzucony. Jest to znaczące zwycięstwo w walce o ochronę nienarodzonych dzieci.
Zabrakło 8 mandatów
Oprócz inicjatora, D66, za wnioskiem głosowały tylko GroenLinks-PvdA, VVD, SP, Partij voor de Dieren i Volt, co dało łącznie 68 mandatów. Na szczęście pozostałe partie udzieliły szerokiego poparcia blokowaniu tego niebezpiecznego wniosku. PVV, NSC, BBB, CDA, ChristenUnie, DENK, Forum voor Democratie, SGP i JA21 głosowały przeciw.
Ponad 20 000 podpisów
Wynik ten nie był nieoczekiwany. W czasie debaty parlamentarnej przedstawiciele Stirezo oraz Kies Leven („Wybierz życie”) stanęli razem przed wejściem do Parlamentu. Przedstawiliśmy tam co najmniej 16 276 podpisów złożonych pod petycją „Aborcja nie jest prawem człowieka”. Liczba ta wzrosła od tej pory do 20 669. Dzięki tak szerokiemu wsparciu mogliśmy wysłać mocny sygnał, iż Holendrzy uważają ochronę życia nienarodzonego za ważną sprawę.
Aborcja z pewnością nie jest „prawem człowieka”.
Pomimo nacisków ze strony partii pragnących awansować aborcję do rangi „prawa człowieka”, w parlamencie wciąż istnieje silna większość, która odmawia zaakceptowania tego. Jest to powód do wdzięczności i zachęta do dalszego działania. Musimy jednak zachować ostrożność i nie myśleć, że już zapewniliśmy zwycięstwo. Wasze modlitwy i wsparcie dla nienarodzonego dziecka są niezbędne każdego dnia. A na razie Deo gratias!
Autor: Stefan Mertens
23 września 2025
Tekst pochodzi z portalu stirezo.nl i ukazał się za zgodą redakcji.
Źródło: https://stirezo.nl/artikelen/goed-nieuws-kamer-verwerpt-d66-motie-abortus-is-dus-geen-mensenrecht
Wcześniejszy tekst na naszym blogu na ten temat: „Kardynał Eijk odpowiada na inicjatywę partii D66 w celu uznania dostępu do aborcji za prawo człowieka”
Komentarze
Prześlij komentarz